21.02.2022, 10:36
Angielska Premier League jest na tą chwilę najwybitniejszą ligą piłkarską na świecie i wielu fanów futbolu na świecie tak twierdzi. Angielska Liga przez lata budowała własną markę, a dobitnym tego przykładem są słupki sprzedaży, które rozgrywki te osiągają co tydzień. Drużyny z angielskiej ekstraklasy niemalże w każdym sezonie doskonale grają w pucharach europejskich i dobrze o tym wspomnieć. To, że aktualnie panującym mistrzem Ligi Mistrzów jest Chelsea Londyn, czyli klub z Wysp Brytyjskich jest tego idealnym dowodem. Chrapkę na wygraną w tych elitarnych rozgrywkach europejskich ma także Manchester City i to z całą pewnością. Gracze mistrza angielskiej ligi w zeszłym roku zakwalifikowali się do meczu finałowego Ligi Mistrzów, lecz wtedy byli zmuszeni zaakceptować skuteczność klubu prowadzonego przez Thomasa Tuchela. Dla selekcjonera mistrza ligi angielskiej Guardioli, który w teraz trwającym sezonie da z siebie wszystko, aby wygrać upragnione trofeum europejskie był to bez najmniejszych wątpliwości gigantyczny cios.
Mistrz ligi angielskiej jest na idealnej drodze, by sobie ułatwić drogę po trofeum Ligi Mistrzów i dobrze wziąć to pod uwagę. Nad pozostałymi drużynami wypracowali sobie dużą przewagę w rozgrywkach krajowych, co umożliwi im dużo mocniej skupić się na rozgrywkach europejskich. Podczas weekendu jednak piłkarze mistrza angielskiej ligi walczyli Tottenhamem Hotspur i bez najmniejszych wątpliwości nie spodziewali się tak trudnego spotkania. Ambitnie wyruszyła do ataku od pierwszych minut ruszyła drużyna Tottenhamu z Londynu, czego rezultatem była bramka już w 4 minucie meczu. gracze mistrza Premier League byli zobligowani ruszyć do gonienia rezultatu. Z całą pewnością fani z Manchesteru byli szczęśliwi, w sytuacji, kiedy futbolówkę do bramki w trzydziestej szóstej minucie umieścił Ikay Guendogan doprowadzając tym samym do remisu. W drugiej połowie tego pojedynku do głosu ponownie doszli gracze Tottenhamu Londyn, którzy z pomocą Harryego Kane'a powrócili na prowadzenie. Wyglądało na to, iż ten pojedynek skończy się wygraną Tottenhamu z Londynu, lecz w 92 minucie z karnego doprowadził do remisu Mahrez. W 95 minucie pojedynku arbiter podyktował karnego dla Tottenhamu FC. Rzut karny na trafienie przemienił Kane, który tym samym zapewnił trzy oczka dla swojego zespołu.
22.10.2020, 14:57
22.10.2020, 10:12
29.10.2022, 16:59
04.12.2021, 12:59